Do góry

Powrót

Najlepiej smakują około 30 minut po usmażeniu, ale długo zachowują swoją świeżość, delikatność i puszystość. Świetnie się mrożą i jeszcze lepiej rozmrażają, zatem pełnią ich smaku można cieszyć się w dowolnej chwili.

Smacznego!

Pozostałe ciasto zbieramy i znów rozwałkowujemy, wykrawając kolejne okręgi i kładąc je na rozgrzany tłuszcz.

Najlepiej sprawdzi się szklanka lub kieliszek o średnicy 6 cm.

Ciasto powinno być kleiste, ale nie na tyle, żeby nie dało się uformować kuli.

PRZYGOTOWANIE:

1. Należałoby zacząć od rozpuszczenia masła, aby dać mu czas na przestygnięcie.

2. Z podanych czterech składników robimy rozczyn. Do drożdży dodajemy cukier i mąkę, następnie zalewamy mlekiem, mieszając i rozdrabniając drożdże do ich rozpuszczenia. Odstawiamy pod przykryciem na 10 minut.

2. Następnie do rozczynu dodajemy jedno jajko (w temperaturze pokojowej), cukier, szczyptę soli oraz przestygnięte masło. Wszystko dokładnie łączymy. Teraz można zacząć dodawać przesianą mąkę (np. w dwóch partiach). Ciasto powinno być raczej luźniejsze i trochę kleić się do rąk. Nie należy się tym przerażać, ewentualnie można podczas wyrabiania dodać bardzo symboliczną ilość mąki. Na wyrabianie należałoby poświęcić około czterech-pięciu minut. Ciasto powinno być raczej klejące, ponieważ część tej lepkiej konsystencji straci podczas rośnięcia, a na etapie formowania pączków będzie mocniej przysypane mąką. Wyrobione ciasto odstawiamy pod przykryciem w ciepłe miejsce do podrośnięcia na 30 minut.

4. Po tym czasie na stolnicę lub blat, na którym będziemy formować pączki, wsypujemy dwie garście mąki. Jednym ruchem wyjmujemy ciasto z miski i wrzucamy na stolnicę z mąką. Przysypujemy z wierzchu mąką i od razu delikatnie rozwałkowujemy na owal o grubości około 1 cm.

5. Na patelnię lub do garnka należy wlewamy sporą ilość oleju - ma być dość głęboko, a przynajmniej nie za płytko, ponieważ pączki muszą mieć tłuszczyk. Olej powinien być porządnie rozgrzany, zanim cokolwiek tam się znajdzie.

6. Kiedy tłuszcz rozgrzewa się, możemy zacząć wykrawanie pączków. Najlepiej użyć do tego szklanki, kieliszka lub okrągłej foremki o średnicy ok. 5-6 cm. Postępujemy tak, jak z pierogami, wykrawając kółka, które ostatecznie powinny trafić na rozgrzany olej.

7. Sam proces smażenia mini-pączków wymaga ostrożności, ponieważ nie można przesadzać z mocą palnika lub pola grzewczego. Należałoby zmniejszyć ogień do maksimum średniej mocy palnika, żeby mieć pewność, że wszystko w środku odpowiednio dojdzie, co nie jest takie oczywiste, jeśli temperatura będzie zbyt wysoka. Dla ostatecznego efektu i euforycznych reakcji rodziny lub gości warto swoje przy płycie odstać. Pączki smażymy oczywiście z obu stron, a jeśli to konieczne, dolewamy oleju. Wkrótce nabiorą rumieńców, a następnie barwy umiarkowanie ciemnego brązu, informującej, że nieuchronnie zbliża się czas konsumpcji.

7. Gotowe mini-pączki odsączamy z nadmiaru tłuszczu i przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.

Mini-pączki

SKŁADNIKI:

  Na rozczyn:

* 40 g świeżych drożdży

* 300 ml ciepłego mleka

* 3 łyżeczki cukru

* 2 łyżki mąki

  następnie:

* 3 łyżki cukru

* 1 jajko

* szczypta soli

* 50 g roztopionego masła

* 500 g przesianej mąki

* olej do smażenia

* cukier puder do posypania

Must try

TU WARTO ZAGLĄDAĆ

ZAPRASZAMY DO KONTAKTU

Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie, pomysły i współpracę. Jeśli coś ciekawego dzieje się w okolicy, o czym warto wiedzieć, napisz do nas:

Niezależny portal poświęcony życiu społeczno-kulturalnemu w gminie Narew © 2024

polityka plików cookies

kontakt@widoknanarew.pl

Thank you for being here

Danke, dass Sie hier sind

Дякую за те, що ви тут

Dziękujemy, że tu jesteś