4. Czas na formowanie sakiewek. Robi się je podobnie jak tatarskie bieliasze. Prawdę mówiąc, identycznie. Każdą porcję ciasta rozwałkowujemy na okrąg o średnicy przynajmniej 13-14 cm. Na środku układamy porządną łyżkę przygotowanego wcześniej kurczakowo-ziemniaczano-cebulowego nadzienia. Ważne, żeby odpowiednio wymierzyć ilość, bo jeśli damy za dużo, napotkamy problem z odpowiednim uformowanie sakiewki, a jeżeli za mało nie będzie takie dobre.

 

Po wyłożeniu farszu, jedną ręką chwytamy brzegi ciasta, a drugą robimy coś w rodzaju falbanki. Brzegi łączymy u góry, żeby powstała sakiewka i utworzył się otwór, którego nie zalepiamy.

 

5. Gotowe sakiewki układamy w wyłożonej papierem do pieczenia formie, w wyraźnych od siebie odstępach. Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180 stopni Celsjusza. Przed włożeniem do pieca wszystkie sakiewki smarujemy z wierzchu rozmąconym jajkiem. Można ewentualnie posypać z wierzchu sezamem albo czarnuszką. Będą wyglądać bardziej orientalnie. Pieczemy przez około 50 minut.

 

6. Opcjonalnie można jeszcze w trakcie pieczenia, starym zwyczajem dodać do farszu nieco rozpuszczonego masła. Gdy wypiek już się troszeczkę zarumieni, przez otwory sakiewek wlewamy do środka po 1-2 łyżeczki tłuszczu i pieczemy dalej aż do końca, czyli do momentu, kiedy wypiek wyraźnie zbrązowieje. Pięćdziesiąt minut powinno wystarczyć. 

 

I gotowe.

 

Można spożywać po bardzo lekkim wystudzeniu, jeszcze na gorąco. Ale nie mniej wspaniale smakują na zimno.

Do góry

Dalej

Za genialny smak tego nie aż tak skomplikowanego, inspirowanego kuchnią tatarską, dania, odpowiada w dużej mierze proste połączenie ziemniaków i kurczaka, bezpośrednio piekących się w samym środku ciasta. Bo od tych sakiewek naprawdę ciężko się oderwać. A warto je sobie zafundować nawet dlatego, że jest to propozycja dość ekspresowa w przygotowaniu, która doskonale sprawdzi się wszędzie, nie tylko jako "finger food" na wynos...

 

Polecamy!

PRZYGOTOWANIE:

 

1. Ciasto: zaczynamy od roztopienia i wystudzenia masła. Nie powinno być gorące. Kefir w temperaturze pokojowej wlewamy do miski, następnie dodajemy sodę. Delikatnie mieszamy, aż kefir zacznie się nieco pienić. Następnie dodajemy sól i roztopione masło. Wszystko dokładnie mieszamy, po czym dodajemy partiami przesianą mąkę. Zagniatamy jednolite ciasto, formujemy z niego kulę i odstawiamy pod przykryciem.

 

2. Teraz nadzienie. Filet z kurczaka kroimy w drobne kawałeczki lub dość drobną kostkę. Obrane i umyte ziemniaki również w bardzo drobną kostkę. Podobnie cebula. Wszystko powinno być pokrojone dość drobno, ponieważ nadzienie będzie piekło się bezpośrednio w cieście, bez uprzedniej obróbki termicznej. Rozdrobnione składniki dokładnie ze sobą mieszamy, dodając rozpuszczone wcześniej i nieco wystudzone masło. Dodajemy, rzecz jasna, sól i pieprz do smaku. Można jeszcze wrzucić swoje ulubione przyprawy, które mogłyby pasować do kurczaka.

 

3. Ciasto dzielimy na 9 lub 10 kawałków po około 58-60 g. Formujemy z nich kulki i odstawiamy pod przykryciem jeszcze na kilka minut.

SKŁADNIKI:

 

Na ciasto:

* 200 ml kefiru w temperaturze pokojowej

* ok. 330 g mąki pszennej

* 60 g masła śmietankowego

* 1/2 łyżeczki soli

* 1/2 łyżeczki sody

Nadzienie:

* 250 g filetu z kurczaka

* 150 g ziemniaków

* 1 cebula

* 40 g roztopionego masła śmietankowego

* sól + pieprz + ew. ulubione przyprawy

* jajko do posmarowania

DOBRZE SKOSZTOWAĆ

Must-try * Man muss es probieren * Обов'язково треба спробувати

ZAPRASZAMY DO KONTAKTU

 

Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie, pomysły i współpracę. Jeśli coś ciekawego dzieje się w okolicy, o czym warto wiedzieć, napisz do nas:

Niezależny portal poświęcony życiu społeczno-kulturalnemu w gminie Narew © 2025

polityka PRYWATNOŚCI

kontakt@widoknanarew.pl

Thank you for being here

Danke, dass Sie hier sind

Дякую за те, що ви тут

Dziękujemy, że tu jesteś