Do góry

Dalej

Czebureki ukraińskie smakują i sycą niewiarygodnie. Można je przygotować na rozmaite sposoby, zaklejając w cieście przeróżne rodzaje nadzienia. "Złote pierogi" mogą być też dużo większe, oby tylko miały swój charakterystyczny kształt i były smażone w oleju. A reszta to już sama przyjemność...

 

Smacznego!

5. Teraz formowanie "złotych pierogów". Ciasto dzielimy na dwie części. Pierwszą rozwałkowujemy - raczej cienko, na ok. 4-5 mm grubości. Wykrawamy okręgi o minimalnej średnicy 12-13 cm albo większej. Czebureki są zwykle dość spore, a przynajmniej dwa razy większe od naszych rodzimych pierogów. Na środku okręgu wykładamy porcję nadzienia, zalepiamy pierożek, a na jego brzegach można jeszcze zostawić klasyczny wzorek zrobiony ząbkami widelca.

 

6. Na patelni rozgrzewamy sporą ilość oleju. Nie musimy zapełniać tłuszczem całej patelni, chociaż jest to danie tradycyjnie smażone w głębokim tłuszczu. Jednak ta porcja bez problemu usmaży się na patelni wypełnionej olejem do połowy, nawet bez jego uzupełniania. Czebureki smażymy z obu stron do złotego lub złotobrązowego koloru i odsączamy z nadmiaru tłuszczu. Gotowe można podać np. z sosem czosnkowym.

PRZYGOTOWANIE:

 

1. W pierwszej kolejności robimy nadzienie. Około pół kilograma obranych już ziemniaków gotujemy. Nie musimy ich teraz solić - później globalnie wyregulujemy smak całego farszu. 

 

2. W czasie, gdy ziemniaki gotują się, zajmujemy się resztą. Cebulę siekamy w drobną kostkę. U nas jedna była czerwona (dla koloru). Boczek również kroimy w drobną kostkę. Na patelni rozgrzewamy nieco oleju, na który wrzucamy cebulkę i smażymy na nie za dużym ogniu przez jakiś czas, żeby dobrze zmiękła i nabrała rumieńców. Co chwila mieszamy. Następnie dokładamy boczek i przesmażamy z cebulką przynajmniej przez parę minut.  

 

3. Do ugotowanych ziemniaków dodajemy łyżeczkę masła i energicznie tłuczemy całość. Następnie dodajemy zwartość patelni, czyli cebulę z boczkiem. Doprawiamy solą i pieprzem i wszystko razem dokładnie mieszamy. Z solą należy uważać, ponieważ mamy boczek wędzony, który bywa raczej dość słony. Opcjonalnie do farszu możemy dodać drobno pokrojony koper lub natkę pietruszki. Gotowe nadzienie odstawiamy na bok.

 

4. Teraz ciasto na czebureki. Twaróg, najlepiej półtłusty, przekładamy do miski. Nie musimy go mielić, ani przeciskać przez praskę. Wystarczy, że dokładnie rozgnieciemy widelcem. Wtedy wbijamy dwa całe jajka, dodajemy sporą szczyptę soli i ze dwie pieprzu naturalnego. Na koniec przesiewamy mąkę pszenną. Można użyć jakiejkolwiek, ale najlepiej, jeśli będzie to mąka o niższym typie (np. tortowa 450 albo 405). Wszystkie składniki mieszamy, aż zaczną się łączyć. Wtedy dodajemy sodę i ocet. Zagniatamy ciasto. Jeśli uznamy, że jest zbyt kleiste, możemy dodać jeszcze troszeczkę mąki. I nie przejmujmy się małymi grudkami twarogu w cieście. To nie będzie miało na nic wpływu. Z ciasta formujemy kulę i ostawiamy pod przykryciem. Niech odpocznie przez minimum pięć minut.

Czebureki ukraińskie

SKŁADNIKI:

 

Na ciasto:

* 200 g twarogu półtłustego

* 2 jajka

* 2 szklanki mąki pszennej

* 0,5 łyżeczki sody

* maks. 0,5 łyżeczki octu

* sól i pieprz

Nadzienie:

* ok. 500 g ziemniaków (po obraniu)

* łyżeczka masła

* dwie średnie cebule

* 150 g boczku wędzonego

* sól i pieprz

* natka pietruszki lub koper

* olej do smażenia

DOBRZE SKOSZTOWAĆ

Must-try * Man muss es probieren * Обов'язково треба спробувати

ZAPRASZAMY DO KONTAKTU

 

Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie, pomysły i współpracę. Jeśli coś ciekawego dzieje się w okolicy, o czym warto wiedzieć, napisz do nas:

Niezależny portal poświęcony życiu społeczno-kulturalnemu w gminie Narew © 2024

polityka plików cookies

kontakt@widoknanarew.pl

Thank you for being here

Danke, dass Sie hier sind

Дякую за те, що ви тут

Dziękujemy, że tu jesteś