4. Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 160-180 stopni Celsjusza. Tuż przed włożeniem bułek do pieca, należy je posmarować żółtkami rozmąconymi z mlekiem. Mogą to być też same żółtka lub nawet całe jajko. Bułeczki warto jeszcze dla okrasy przysypać makiem, np. w miejscach pomiędzy warkoczykami. Pieczemy przez około 20-25 minut w zależności od ilości sztuk w formie. (W mniejszym piekarniku lepiej piec na dwie blachy). Wypiek będzie gotowy, gdy bułki pięknie się zarumienią i lekko zbrązowieją.

Do góry

Dalej

Te połyskujące, pełne urody, swojskie bułeczki, nawiązujące formą do dawnego zdobnictwa wypieków drożdżowych, warto przyrządzać nie tylko na specjalne okazje. Wzór, wbrew pozorom, nie jest trudny i zawsze wychodzi, a miękkie, puszyste i pyszne ciasto drożdżowe, bez względu na to, jakie nadzienie w sobie skrywa, za każdym razem przypomina, czym jest prawdziwa, domowa atmosfera.

 

Smacznego!

PRZYGOTOWANIE:

 

1. Zaczynamy od rozpuszczenia masła i odstawiamy je, aby nieco przestygło. Teraz rozczyn. Do miski wlewamy 150 ml ciepłego mleka, czyli połowę przygotowanej porcji. Wsypujemy łyżkę cukru i 3 spore łyżki mąki (cukier i mąkę odbieramy z dedukowanych dla tego przepisu porcji). Wkruszamy drożdże i wszystko mieszamy do rozpuszczenia się składników. Rozczyn przykrywamy i odstawiamy na 15-20 minut.

 

2. Gdy drożdże popracują, do podrośniętego rozczynu dodajemy szczyptę soli, wbijamy jajka i wlewamy resztę ciepłego mleka. Wszystko dokładnie mieszamy, ale nie za długo. Teraz wsypujemy resztę cukru i wlewamy olej. Mieszamy do połączenia składników. Nadszedł czas na mąkę. Jeżeli jej jeszcze nie przesialiśmy, to warto zrobić to teraz. Mąkę dodajemy partiami, sprawdzając konsystencję ciasta. Być może będziemy jej potrzebować ze dwie łyżki więcej albo mniej. Kiedy ciasto zacznie się już formować, wlewamy wystudzone masło i przechodzimy na etap właściwego wyrabiania. Na tę czynność warto poświęcić nawet do 10 minut. Można ewentualnie, od czasu do czasu, dodać troszeczkę oleju albo nawet szczyptę mąki, jeśli ciasto będzie zbyt lepkie. Po wyrobieniu formujemy zeń kulę i odstawiamy pod przykryciem w ciepłe miejsce do podrośnięcia. Minimalny czas to jedna godzina, w porywach do 1,5. Może postać nawet nieco dłużej.

 

3. Gdy ciasto podrosło, przekładamy je na stolnicę i dzielimy na 14 części. Warto użyć wagi, wtedy wszystkie bułeczki będą równe. Formujemy z nich kuleczki i dajemy im jeszcze około 10-15 minut. Po tym czasie każdą z kuleczek rozwałkowujemy na prostokąt, którego boki powinny mieć przynajmniej po kilkanaście centymetrów. Przy jednym brzegu układamy nadzienie. U nas była to marmolada, ale każde nadzienie sprawdzi się doskonale - od twarożku, przez jabłka po masę orzechową i kokosową. Warto jednak pamiętać o tym, żeby nie przesadzać z ilością nadzienia.

 

Nadzienie przykrywamy ciastem do około 1/3 wielkości prostokąta. Lekko "rolujemy", a pozostałą krawędź nacinamy radełkiem lub ostrym nożem na dziewięć pasków o szerokości około 1 cm. Zaplatamy z nich trzy klasyczne warkoczyki (po trzy paski na każdy). Następnie zwijamy bułeczkę, dolepiając warkoczyki pod spodem, żeby się nie wyginały i nie odkleiły w trakcie pieczenia. Gotowe bułeczki układamy w wyłożonej papierem do pieczenia formie, przykrywamy i odstawiamy na około 20-25 minut, aby jeszcze podeszły.

SKŁADNIKI:

 

* 300-320 ml ciepłego mleka

* 27 g świeżych drożdży piekarskich

* 55 g masła

* 100 g cukru

* 3 całe jajka

* 3 pełne łyżki oleju

* szczypta soli

* 650-700 g mąki pszennej

* marmolada lub inne nadzienie

* 2 małe żółtka z łyżką mleka do posmarowania

* mak do posypania

DOBRZE SKOSZTOWAĆ

Must-try * Man muss es probieren * Обов'язково треба спробувати

ZAPRASZAMY DO KONTAKTU

 

Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie, pomysły i współpracę. Jeśli coś ciekawego dzieje się w okolicy, o czym warto wiedzieć, napisz do nas:

Niezależny portal poświęcony życiu społeczno-kulturalnemu w gminie Narew © 2024

polityka plików cookies

kontakt@widoknanarew.pl

Thank you for being here

Danke, dass Sie hier sind

Дякую за те, що ви тут

Dziękujemy, że tu jesteś