6. Teraz mamy chwilę na dokończenie potrawki. Puszką z mleczkiem kokosowym należy mocno wstrząsnąć albo nawet zrobić lekkie hartowanie, wlewając do mleczka trochę zawartości garnka, żeby mieć całkowitą pewność, że mleczko nie narobi w potrawce grudek. Mleko wlewamy stopniowo i szybko mieszamy, aż wszystko się ładnie połączy. Sprawdzamy smak, doprawiamy pieprzem i solą oraz kilkoma szczyptami mielonej kolendry. Jeszcze chwila i gotowe.

Gotowe pierożki gotujemy na parze, tradycyjnie - w garnku lub po azjatycku - na patelni.

Na środku wykładamy nadzienie i obydwiema rękami formujemy dookoła "falbankę", zalepiając pieróg w górze.

Do góry

Dalej

Powrót

Pierożki buddyjskie w aromatycznej potrawce to doskonałe danie dla wegetarian i wszystkich tych, których pociągają bardziej orientalne smaki. Na wigilię też się nada, bo i ryby, i grzyby, i wszystko pyszne i pożywne. Może z naszymi tradycjami nie wygrają, ale warto spróbować przynajmniej raz i przekonać się, że kosmopolityzm kulinarny i otwartość na globalne smaki też czasami popłaca.

Polecamy!

Potrawka powinna być raczej gęsta i solidnie wypełniona warzywno-rybnymi dodatkami.

Ciasto cienko rozwałkowujemy i wykrawamy standardowej wielkości kółka.

Papryka i cukinia to standard, ale możemy użyć różnych warzyw i różnych rodzajów ryb (zarówno świeżych jak i mrożonych)

7. Czas na lepienie pierogów. Część ciasta pierogowego rozwałkowujemy cienko i wykrawamy kółka o identycznej wielkości, tak, jak na nasze polskie pierogi. Na środek każdego z nich wykładamy pieczarkowy farsz, ale nie za dużo, żebyśmy mogli swobodnie uformować "falbaniaste sakiewki". (Ta forma lepienia pierogów jest bardzo charakterystyczna nie tylko na Dalekim Wschodzie, ale także w takich krajach ja Gruzja, gdzie przypomina tamtejsze danie narodowe - chinkali). Gdy już wyłożymy farsz, staramy się za pomocą obu rąk uformować dookoła krawędzi swoistą "falbankę", poprzez zaginanie i przytrzymywanie brzegów, aż uzyskamy kształt woreczka lub sakiewki. Pierożek szczelnie zalepiamy u góry. Schemat ten powtarzamy, aż skończy nam się ciasto.

8. Ostatni etap to gotowanie pierożków. Możemy zrobić to w tradycyjny sposób, rozgrzewając wodę w garnku z odrobiną soli i oleju, a następnie wkładając pierogi do wrzątku i gotując przynajmniej kilka minut po wypłynięciu. Pierożki można też ugotować na parze albo nawet na patelni, w wodzie pod przykryciem, co często bywa praktykowane w niektórych krajach azjatyckich. Każdy sposób dobry, o ile doprowadzi do efektu w postaci miękkiego i nadającego się do konsumpcji ciasta pierogowego. Gotowe pierogi podajemy zanurzone do połowy w rybnej potrawce. Dla koloru możemy posypać czymś zielonym.

PRZYGOTOWANIE:

1. Zaczynamy od przygotowania potrawki. Najpierw ryba. Jeśli mamy mrożoną, to konieczne jest jej uprzednie rozmrożenie. Jeżeli zaś filet rybny jest ze skórą, należy tę skórę zdjąć. Rybę kroimy w nie za dużą kostkę i skrapiamy sokiem z cytryny. Po przemieszaniu przykrywamy i odstawiamy do lodówki.

2. Imbir drobno siekamy. Do garnka wlewamy 2-3 porządne łyżki oleju roślinnego. Cebulę kroimy w drobną kostkę i wraz z imbirem wrzucamy na rozgrzany tłuszcz. Jeśli zaś użyjemy pora, pokrójmy go w półtalarki. Warzywa delikatnie mieszamy W tym czasie kroimy korzeń pietruszki (w słupki) oraz paprykę i cukinię (w kostkę) i kolejno dodajemy do garnka, za każdym razem mieszając. Wszystko zalewamy bulionem warzywnym lub rybnym. (Wspaniale jest dysponować tym własnej roboty, ale jeśli nie mamy, możemy użyć produktów sklepowych). Gotujemy do miękkości warzyw. Kwadrans powinien wystarczyć.

3. W tym czasie możemy przygotować pieczarkowe lub grzybowe nadzienie do pierożków. Jeżeli chcemy wykorzystać pieczarki, ścieramy je na tarce o dużych oczkach lub kroimy w bardzo drobną kostkę i przesmażamy z cebulą i czosnkiem na niewielkiej ilości oleju, doprawiając, według własnego uznania solą i pieprzem. Jeśli zaś mamy grzyby suszone, należy je przedtem odpowiednio wymoczyć i podgotować do miękkości. Wtedy dopiero drobno je kroimy i smażymy z cebulką tak, jak pieczarki. Można tez użyć niektórych gatunków grzybów azjatyckich dostępnych w sprzedaży (np. grzyby Mun, Shiitake) i postępować z nimi zgodnie ze wskazówkami producenta. My wykorzystaliśmy stare dobre pieczarki - najszybciej i całkiem smacznie.

4. Podczas, gdy farsz się sobie smaży albo jest gotowy, warzywa gotujące się w potrawce powinny być już miękkie. Dodajemy do nich passatę pomidorową (można dodać więcej niż w przepisie) i mieszamy. Dajemy wszystkiemu jeszcze parę chwil na nie za dużym ogniu. Teraz zaś możemy szybko przygotować ciasto na pierogi.

5. Wszystkie składniki na ciasto łączymy i stopniowo, na samym końcu, dodajemy wrzącą wodę. Ostrożnie zagniatamy elastyczne ciasto i odstawiamy je, żeby sobie chwilę odpoczęło. Gdy postoi, będzie się lepiej wałkować i formować.

Pierożki buddyjskie

SKŁADNIKI:

Na potrawkę:

* Warzywa: 1 cebula lub 1 por + korzeń pietruszki + dwie papryki + cukinia

* niewielki kawałek imbiru

* 500 g filetu rybnego (np. miruna, morszczuk, dorsz) + sok z cytryny

* ok. 0, 5 l bulionu warzywnego lub rybnego

* ok. 300 g passaty pomidorowej

* puszka mleczka kokosowego

* sól, pieprz, kolendra

* olej do smażenia

Pierogi:

* 4,5 szklanki mąki pszennej

* ok. 300 ml wrzątku

* 9 płaskich łyżek oleju

* 1,3 płaskiej łyżeczki soli

* 600 g pieczarek lub innych grzybów

* 1 duża cebula + 2 ząbki czosnku

* olej do smażenia

Must try

TU WARTO ZAGLĄDAĆ

ZAPRASZAMY DO KONTAKTU

Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie, pomysły i współpracę. Jeśli coś ciekawego dzieje się w okolicy, o czym warto wiedzieć, napisz do nas:

Niezależny portal poświęcony życiu społeczno-kulturalnemu w gminie Narew © 2024

polityka PRYWATNOŚCI

kontakt@widoknanarew.pl

Thank you for being here

Danke, dass Sie hier sind

Дякую за те, що ви тут

Dziękujemy, że tu jesteś