NEWSROOM

ZAPRASZAMY DO KONTAKTU

 

Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie, pomysły i współpracę. Jeśli coś ciekawego dzieje się w okolicy, o czym warto wiedzieć, napisz do nas:

Niezależny portal poświęcony życiu społeczno-kulturalnemu w gminie Narew © 2024

polityka plików cookies

kontakt@widoknanarew.pl

Thank you for being here

Danke, dass Sie hier sind

Дякую за те, що ви тут

Dziękujemy, że tu jesteś

Projekt sołecki z Narwi najlepszy w województwie podlaskim

18 marca 2024

Ten sukces nie może przejść bez echa. „Modernizacja przystani kajakowej nad rzeką Narew” czyli wspólny projekt trzech narwiańskich sołectw, o którym pisaliśmy już kilkakrotnie, zwyciężył na etapie wojewódzkim ogólnopolskiego konkursu „Fundusz sołecki – najlepsza inicjatywa”. Ale to nie wszystko, bo komisja konkursowa postanowiła przyznać wyróżnienie inicjatywie Sołectwa Łosinka na rzecz odnowienia i zagospodarowania placu znajdującego się za świetlicą wiejską.

 

Przypomnijmy, że zwycięski projekt jest wspólną inicjatywą mieszkańców Narwi i sołtysów, którzy w ubiegłym roku zdecydowali o przeznaczeniu przeważającej części narwiańskich funduszy sołeckich na rewitalizację i rozbudowę funkcjonalności terenów nad rzeką. Dzięki temu oddolnemu przedsięwzięciu, które wypłynęło bezpośrednio z autentycznej troski Narwian o walory użytkowe, kulturalne i przyrodnicze przystani kajakowej, miejsce to już dzisiaj zyskuje nową i bezdyskusyjną jakość.

 

Latem ubiegłego roku wspólnym wysiłkiem ochotników zaangażowanych w niewidziany tu od dawna czyn społeczny, wykarczowano spore połacie krzaków i innych zarośli, przygotowując teren pod przyszłą plażę. Odremontowano i odmalowano suszarkę na kajaki bądź, jak kto woli, podest o bardziej zróżnicowanych funkcjach. Następnie wynajęci fachowcy zajęli się odświeżeniem wiat. Wprawdzie jesienią, z powodu niesprzyjającej pogody nie udało się przeprowadzić kolejnej akcji społecznej, ale – jak zapowiada na Facebooku główna koordynatorka czynów społecznych – Agata Smoktunowicz, która na co dzień kieruje Narwiańskim Ośrodkiem Kultury, na 8 czerwca br. przewidziano zaległe malowanie wiat i porządkowanie całego terenu.

 

Tymczasem naszym sołtysom zaświtała w głowie myśl, żeby zgłosić projekt do konkursu na najlepsze działania lokalne finansowane z funduszy sołeckich. Zorganizowany przez Krajowe Stowarzyszenie Sołtysów konkurs został ogłoszony w połowie grudnia ubiegłego roku przez Zarząd Województwa Podlaskiego. Jego celem jest m.in. aktywizacja społeczności wiejskiej na rzecz podejmowania inicjatyw, które służą wzmocnieniu wspólnoty wiejskiej i poprawie warunków życia na wsi oraz promowanie dobrych praktyk za pomocą eksponowania i nagradzania najbardziej interesujących działań finansowanych ze środków funduszy sołeckich.

 

Pomysł podrzucił Sołtys wsi Koweła i Radny Rady Powiatu Hajnowskiego, Roman Ostapczuk przekonany, że inicjatywy sołeckie z gminy Narew bezapelacyjnie zasługują na szerokie uznanie. Informacja o konkursie zwróciła też uwagę Sołtys Sołectwa Narew-Gnilica, Agnieszki Kamieńskiej: – Chcieliśmy spróbować naszych sił. Bo wydawało mi się, że to już naprawdę jest coś, z czym można startować, a nie, jak w ubiegłych latach, że kawałek drogi czy chodnika było zrobione. I wydawało mi się, że ta inicjatywa najbardziej nadaje się do pokazania, co zrobiliśmy w naszej miejscowości.

 

Zanim jednak narwiańska delegacja udała się na uroczyste wręczenie nagród, które odbyło się 13 marca 2024 roku podczas świętowanego w Operze i Filharmonii Podlaskiej Dnia Sołtysa, do końca stycznia należało przebyć stosowną drogę formalną. – Dziewczyny z Gminy bardzo nam pomogły – mówi Pani Agnieszka. – Ewa Szklarzewska, która w Gminie zajmuje się funduszami sołeckimi, bardzo nam pomogła. Agata Smoktunowicz, oczywiście  bez niej nic się nie dzieje. Wysłaliśmy ten wniosek i udało się.

 

Dodajmy tylko, że sołectwa z gminy Narew zadebiutowały w konkursie. W skali ogólnopolskiej to już ósma edycja, ale województwo podlaskie dopiero po raz trzeci włączyło się w organizację przedsięwzięcia.

 

Sołtys Sołectwa Gnilica, Agnieszka Kamieńska (w środku, na stojąco) na zebraniu w dniu 25 września 2023 roku, podczas którego zdecydowano o przeznaczeniu funduszy sołeckich na modernizację przystani kajakowej. Po lewej: Sołtys Sołectwa Osiedle, Walentyna Iliaszuk oraz Sołtys Sołectwa Piaski, Henryk Smoktunowicz. Po prawej: Natalia Wojciechowska w roli protokolantki.

 

Wśród dwunastu zakwalifikowanych do konkursu inicjatyw realizowanych w podlaskich wsiach, projekt z Narwi okazał się bezkonkurencyjny. W nagrodę za zajęcie pierwszego miejsca nasze sołectwa otrzymały bon podarunkowy o wartości 2000 zł przeznaczony na realizację zadań projektowych. To nagroda raczej symboliczna, ale: – Za te pieniądze można kupić porządną ławkę betonową na metalowych nogach, żeby ona tam stała i przypadkiem nie zniknęła mówi Agata Smotkunowicz. To jest koszt dwóch tysięcy złotych, może więcej. Jednak mamy fundusze i z nich dołożymy.

 

Co więcej, projekt z Narwi jest jednym z szesnastu zwycięskich działań zgłoszonych przez samorządy województw do ogólnopolskiego etapu konkursu. A to kolejna i, zdaje się, jeszcze bardziej spektakularna okazja, aby skutecznie promować nasze tutejsze przedsięwzięcia, które dla wielu innych miejscowości mogą stanowić godny uwagi model efektywnego inicjowania i wdrażania oddolnych inicjatyw społecznych.

 

 

 

Czyn społeczny nad rzeką: renowacja podestu i karczowanie krzaków (9 września 2023).

 

Agata Smoktunowicz od początku sprawnie koordynuje całą akcję. Nie tylko postami na Facebooku (tu podczas czynu społecznego z 9 września 2023). - Podziękowania dla wszystkich mieszkańców za współpracę, za inicjatywę! Liczę na dużą frekwencję w kolejnym czynie społecznym.

 

Odnowione wiaty na przystani kajakowej po jesiennej renowacji (październik 2023)

 

Obok triumfującej Narwi zabłysnęła również Łosinka. Sołeckiemu projektowi, którego jednym z kluczowych celów jest rozbudowa funkcjonalności rekreacyjnej placu znajdującego się za budynkiem świetlicy wiejskiej i Filii Gminnej Biblioteki Publicznej w Narwi, przyznano wyróżnienie i nagrodę w wysokości tysiąca złotych. Środki te, choćby nawet filigranowe, na pewno wesprą dalsze działania. W ramach dotychczasowych wykonano m.in. zadaszenie nad przylegającym do budynku, wybetonowanym wcześniej miejscem, pełniącym funkcję sceny, zasypano rów melioracyjny, znacząco uporządkowano cały teren i zakupiono traktorek do koszenia trawy.

 

Zdaniem Jarosława Golonko, Sołtysa Sołectwa Łosinka, taka przyjazna, przyjemnie skomponowana i wystarczająco wyposażona w obiekty kulturalno-rekreacyjne przestrzeń, jest we wsi bardzo potrzebna. Już teraz, jako miejsce zarówno cyklicznie organizowanych, jak i bardziej spontanicznych spotkań, znacząco przeciwdziała wyobcowaniu i erozji więzi społecznych.

 

– Najgorsze jest to, że ludzie siedzą w domach – ocenia Pan Jarosław. – Trudno kogoś zmotywować albo, jak to się mówi, wyrwać na jakieś spotkanie czy ognisko, bo każdy musi swoje seriale obejrzeć. Ale teraz widzę, że nawet starsi ludzie chcą na te spotkania przyjść, zobaczyć, porozmawiać. To jednak trochę ludzi motywuje, żeby nie siedzieć tylko w domu.

 

Podczas dwóch lub trzech lat wdrażania tego pomysłu, na działania sołeckie w Łosince przeznaczano rokrocznie od 17 do 22 tys. zł. Z kolei, w tym roku fundusz sołecki ma zostać rozdysponowany na ogrodzenie całego modernizowanego placu, aby podnieść bezpieczeństwo i chronić cały kompleks przed niepożądanymi intruzami.

 

 

 

 

Wyróżniony projekt Sołectwa Łosinka to pomysł na funkcjonalne i estetyczne zagospodarowanie terenu, na którym znajduje się obecnie plac zabaw dla dzieci, przestronna altana i wymurowane palenisko do ogniska. Sołtys Jarosław Golonko zapowiada kontynuowanie inicjatywy. (Widok z marca 2024).

 

Wszyscy nasi rozmówcy wyrażają głębokie przekonanie, że fundusze sołeckie są obecnie nieuniknionym instrumentem finansowym, bez którego bezpośrednia realizacja zadań w tego rodzaju mikroskali wydaje się niemożliwa. Fundusze sołeckie muszą zostać, bo bez nich się nic nie zrobi. Nie oszukujmy się, bo skąd ludzie mają wziąć na taką inicjatywę? – twierdzi Sołtys Agnieszka Kamieńska.

 

Agata Smoktunowicz zaznacza natomiast, że pula środków w budżecie gminy przeznaczona na sołectwa, za każdym razem musi być wykorzystana w mądry i przemyślany sposób, aby fundusze mogły realizować swoją funkcję rozwoju sołectw. Za tego rodzaju zasadne posunięcie uważa ich kumulowanie w celu wzmacniania mocy sprawczej projektów: – Kiedy byliśmy na uroczystości z okazji Dnia Sołtysa, to gdy padła nasza kwota, z sali było słychać "wow!". Bo te 120 tys. to jest naprawdę dużo pieniędzy. Sołectwa mają zwykle dużo mniej, nawet jeśli mają po 30 czy 40 tys. A połączone fundusze, tak jak w przypadku Narwi, można naprawdę dobrze wykorzystać.

 

Podobnie, Sołtys Jarosław Golonko zdaje się wyraźnie chwalić sobie, chociaż tym razem z perspektywy Łosinki, obecność takiego, jak fundusze, instrumentu: Dobrze, że są. W naszym przypadku na pewno. Mieszkańcy, którzy kupili w Łosince siedliska, chociaż jeszcze nie poprzenosili się całkowicie do naszej wioski, są tym pozytywnie zaskoczeni, że coś takiego można zrobić na wsi z mieszkańcami. Bardzo chętnie biorą w tym udział.

 

Podsumujmy. Docenienie na forum województwa projektów sołeckich z gminy to wystarczająco czytelny sygnał, że Narew i okolice zmierzają w dobrą stronę, a nawet stają się jednym z lokalnych liderów podmiotowych, niezależnych i ochotniczych działań, skutkujących konkretnymi i oczekiwanymi efektami, które raczej nie pozostaną bez istotnego wpływu na dalszy rozwój miejscowości i jakość życia ich mieszkańców. Na przekór pospolitości, apatii i efekciarstwu, przykrywającemu brak znaczeń i wartości, wbrew dzisiejszym, skrajnie indywidualistycznym tendencjom do zamykania się we własnych twierdzach, inicjatywy te pokazują, że w Narwi i okolicach zwycięża obecnie dalekie od kartonowej abstrakcji, żywotne przymierze ludzi, którzy mają poczucie własnej sprawczości i działają na rzecz wspólnego dobra.

 

Nie mamy wątpliwości, że to tu właśnie tkwi sekret siły i wysokiej wartości projektów naszych sołectw w rzeczywistym duchu aktywnie działającej wspólnoty, której dzisiaj bardzo potrzebujemy i która manifestuje się m.in. w skutecznym korzystaniu z możliwości podmiotowego samostanowienia, w wielkich i pojemnych sercach mieszkańców naszej gminy oraz w gotowości do bezinteresownej pracy na rzecz społeczności lokalnych.

 

Sołtysom oraz wszystkim osobom i mieszańcom zaangażowanym w działania sołeckie i ich promocję, serdecznie gratulujemy. Trzymamy kciuki za dalsze postępy i rozwój inicjatyw. Przypominamy też, że na 8 czerwca przewidziano kolejny czyn społeczny nad rzeką w Narwi. To już niedługo.

 

Więcej o Dniu Sołtysa w Filharmonii i rozdaniu nagród w relacji zamieszczonej na stronie Gminy Narew.